Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z maj, 2023

Ostatni majowy wpis

Najpierw miała być robótka , ale wkleiły się kwiaty i w żaden sposób nie mogę ich przestawić na koniec wpisu 😂🙈 . Dlatego zacznę kwiatowo,  Dziś mi bloger płata figle, wiec najpierw foty potem krótka notka. Zrobiona już i noszona, teraz tylko szybki wpis ku pamięci 🫣 kolejny motek zużyty . Nie znam danych bo metki nie mam już dawno, dostałam ta włóczkę od siostry i został jeden motek 🤔 akurat na małe ponczo. Bo wiadomo ze dziewczynka musi mieć w zapasie drugą narzutkę , gdyby pierwsza sie zabrudziła. W sumie to już zrobiło sie ciepło wiec pewnie teraz obie będą czekały ma jesień 😁 Pozdrawiam 

Maj - narzuta

 No to mamy kolejny wpis. Tym razem wyciągnęłam pudło z materiałami, a raczej kawałkami materiałów . Leżakowały cztery lata, mysle ze nabrały już mocy urzędowej 😂🙈.  Tak wiec pozszywalam, coś tam próbowałam pomieszać tymi kolorami. Ale w sumie chodziło żeby uszczuplić zapasy, a narzuta ma być dla wnuków jak przyjadą babcie odwiedzić . Wnusia zachwycona a to najważniejsze . 😁 W temacie narzut to jeszcze nie koniec , bo się szyją już dwie następne . Pogoda deszczowa w sam raz na szycie, choć mam nadzieję, ze w końcu zaświeci słońce i będę mogła cieszyć oko kwiatami. Rododendron pięknie zakwitł a tu ciagle pada. 😉

Maj c.d

 W maju wyjątkowo będzie więcej wpisów . Bo wiadomo, ze małe szybko się robi. Tym razem z jednego moteczka , który się tam gdzieś poniewierał zrobiłam ponczo. Takie małe kolorowe i pstrokate w sam raz dla małej damy . 😉🙂 Dama oczywiście współpracować przy zdjęciach nie chciała bo nie było czasu, tyle wokół ciekawszych spraw. 😂🙂  Jeśli chodzi o dane to motek jakiś akryl ale bardzo mięciutki niemiecki z tego co pamietam, szydełko nr 3,5. Dwa dni roboty i gotowe.    Same widzicie , że łatwo nie było 😂. Grunt że wnusia zadowolona , babcia tez.  Na tym nie koniec oczywiście, bo na swoją kolej do prezentacji czeka narzuta uszyta z resztek materiałów . Jak wiec widzicie wyrabianie resztek trwa. Choć muszę przyznać ze to niełatwe zadanie. Już od tygodnia myślę co zrobić z kolejnych motków, których jest mało a jakoś mi nie do końca kolorystycznie pasują . Pomysłu nadal brak. 🤔  Pozdrawiam cieplutko . 😁

Maj cd.

 Maj będzie pod hasłem - wyrabiam resztki nie tylko włóczkowe , ale także materiałowe .  Dziś pokażę w ramach wyrabiania resztek kolejny sweterek dla wnusi. Tym razem sporo na wyrost. Miałam trzy kolory z opala, wiec zabawy było sporo bo w każdym rządku zmieniałam nitkę. Sweter wyszedł na 4 lata, wiec jak dziewczyny  będą o niego dbały to przez kolejne dwa lata będzie noszony 😂 Robiony od dołu bez wzoru, dokąd starczy nitki, zeby wyrobić wszystko . Długi jak sukienka , czego nie widać bo zdjęcia w ruchu wyszły rozmazane 😂 Tych resztek to mam jeszcze sporo, ale chyba póki co to małej damie już swetrów wystarczy 😅.  Dlatego teraz będę próbowała coś uszyć z resztek materiałów. Pozdrawiam do kolejnego majowego wpisu .

Majówka

 Dziś za oknem deszcz i ziąb. Ja nie rozumiem, gdzie to słońce się schowało . Dlatego wrzucę kilka fotek z majówki . Było dużo chodzenia i zwiedzania, zero szydełka i drutów . Taki mały odwyk. 😉 Festiwal Kwiatów na Zamku w Książu   Jeśli będziecie w okolicy gorąco Was zachęcam do odwiedzenia tego miejsca.    Pozostałe dni spędziłam na spacerach po górach .  Taki mały rodzinny wypad.  Wysyłam dużo dobrej energii i słońca . 😁  

Maj

No o mamy maj.   Dostałam zlecenie na uszycie narzuty z gąskami bo to ulubione zwierzątko mojej wnusi . Z jednej strony bawełna w gąski, z drugiej lniany kawałek i gotowe. Choć zeszło z tym szyciem dość długo o dziwo.  Najważniejsze jednak ze narzuta skończona .  Majówkę spędziłam u siostry, chodząc po górach i zwiedzając. Ale o tym w następnym poście bo sporo się działo .